Nakaz zapłaty – „mały wyrok”.
W mojej kancelarii adwokackiej w Gorzowie Wielkopolskim często staram się tłumaczyć klientom, jak ważne jest przywiązywanie wagi do terminów ustawowych do dokonania określonej czynności i konsultowanie znaczenia otrzymywanej z Sądów dokumentacji – najlepiej z profesjonalnym pełnomocnikiem.
Wszelkie zaniedbania w tej materii mogą nieść za sobą poważne konsekwencje, w tym między innymi finansowe.
Jedną z możliwości wygenerowania sobie znacznych problemów jest ignorowanie nakazów zapłaty, które zdarza się otrzymać wówczas, gdy pozostaje się stroną niezakończonych sporów ekonomicznych, rodzących ryzyko przeniesienia ich na grunt sądowy. Często niestety moi klienci w obawie przed treścią nakazu zapłaty i w kompletniej niewiedzy, co z nim zrobić, decydują się na schowanie go np. do szuflady i zapomnienie o jego istnieniu. Jak nietrudno się domyślić, nie powoduje to, że problem znika. Przeciwnie, narasta jak rozpędzona kula śniegowa.
Zacznijmy od tego, czym jest nakaz zapłaty. W najprostszym ujęciu, jest to dokument sądowy zawierający rozstrzygnięcie co do żądania – najczęściej finansowego (takie również nakazy zapłaty najczęściej klienci przynoszą do mojej kancelarii w Gorzowie Wielkopolskim) – powoda, czyli strony wnoszącej pozew. Cytując treść przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, ” w nakazie zapłaty sąd nakazuje pozwanemu, aby w terminie oznaczonym w nakazie zaspokoił roszczenie w całości wraz z kosztami albo wniósł środek zaskarżenia”. Jeśli doręczenie nakazu zapłaty następuje na terenie kraju, termin do wniesienia tegoż środka wynosi dwa tygodnie od dnia odebrania przesyłki poleconej, zawierającej nakaz zapłaty.
Rodzaj środka zaskarżenia (tj. sprzeciw albo zarzuty) uzależniony jest od trybu postępowania, w którym wydany został nakaz zapłaty.
Co najistotniejsze – zignorowanie nakazu zapłaty i nieskorzystanie z możliwości wniesienia środków odwoławczych powoduje, że po uprawomocnieniu i nadaniu mu klauzuli wykonalności zyskuje on taki sam walor, jak wyrok. Czyli – upoważnia do egzekwowania należności przez komornika. Oczywiście, generuje to dla dłużnika dodatkowe koszty, czyli koszty egzekucji komorniczej.
Dodania wymaga, że wraz z nakazem zapłaty doręczany jest nam pozew, czyli podstawa, na której sąd oparł wydanie nakazu zapłaty, z opisem stanu faktycznego, wnioskami dowodowymi i twierdzeniami powoda na temat sporu, stojącego na kanwie postępowania.
Podsumowując – nakaz zapłaty może być groźnym narzędziem i nie warto ignorować faktu jego otrzymania, czego skutki, niestety dość często widzę w mojej kancelarii.
Jeśli dostałeś nakaz zapłaty i nie wiesz, jakie masz możliwości prawne, skontaktuj się z profesjonalistą w celu uzyskania porady prawnej.