Przestępstwo niealimentacji
Nieuiszczanie należności alimentacyjnych prócz tego, że naraża dłużnika na szereg konsekwencji związanych z postępowaniem egzekucyjnym, to może także rodzić odpowiedzialność karną. Przestępstwo alimentacji jest częstym czynem zabronionym, z którym mam styczność w mojej praktyce adwokackiej w Gorzowie Wielkopolskim – i nie tylko.
Jak stanowi art. 209 § 1 Kodeksu karnego, kto uchyla się od wykonania obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości orzeczeniem sądowym, ugodą zawartą przed sądem albo innym organem albo inną umową, jeżeli łączna wysokość powstałych wskutek tego zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych albo jeżeli opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosi co najmniej 3 miesiące, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Z powyższego wynika zatem, iż wystarczy już trzymiesięczna zaległość alimentacyjna, aby stworzyć wierzycielowi możliwość skutecznego złożenia zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przedstępstwa przeciwko dłużnikowi.
Ostrzejsza odpowiedzialność przewidziana jest w § 1a tego samego artykułu – jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 naraża osobę uprawnioną na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Od bycia podmiotem postępowania karnego można jednak „uwolnić się” poprzez zapłacenie, nie później niż przed upływem 30 dni od dnia pierwszego przesłuchania w charakterze podejrzanego, całości zaległych alimentów.
Przy orzekaniu w sprawach o niealimentację sąd bierze pod rozwagę szereg okoliczności, w tym m. in okres trwania zaniechania obowiązki, sposób i okoliczności popełnienia czynu (np. trudności w podjęciu pracy zarobkowej, częściowe chociaż regulowanie rat alimentacyjnych), czy też motywację oskarżonego (np. to, czy oskarżony poczuwa się w obowiązku do regulowania należności alimentacyjnych pomimo trudnej sytuacji materialnej). Kryteria te pozwalają na dokonanie oceny społecznej szkodliwości czynu, a co za tym idzie – adekwatnej kary, bądź też podjęcie decyzji o warunkowym umorzeniu postępowania karnego.